Tańszy Zamiennik, Czyli Kuracja Rewitalizująca Z Witaminą A Od DermoFuture


Wiele osób już mnie pytało czemu tak mało można znaleźć u mnie informacji o jakimkolwiek 
serum.  Szczerze mówiąc ten temat pojawił się raz na moim blogu, i to we wpisie o marce Mokosh. Jednak nie zdecydowałam się drugi raz na zakup tego serum. Mam bardzo wielki problem w tej dziedzinie, ponieważ strasznie mnie zniechęca formuła oleista, oraz uczucie tłustej skóry, które dość długo się utrzymuje do tego stopnia, że często tuż po aplikacji zmywam je. Gdy dowiedziałam się, że będę miała okazję przetestować właśnie takie serum dzięki portalowi Twoje Źródło Urody to bardzo i to bardzo sceptycznie do tego podchodziłam. Jednak postanowiłam dać temu produktowi szansę. I była to najlepsza decyzja, bo właśnie kończę buteleczkę i niedługo będę zamawiać kolejną. Jeśli wśród moich czytelników są osoby z takimi samymi problemami to będzie to dla was strzał w dziesiątkę. Zapraszam oczywiście na subiektywną opinię. 


Miałam do wyboru kilka wariantów tej kuracji, jednak stwierdziłam, że najlepiej pasującą do moich problemów z ciągłym niedostatecznym nawilżeniem skóry będzie Kuracja Rewitalizująca Z Witaminą A. Marką tego produktu jest DermoFuture, którą mam okazję poznać pierwszy raz. 
Nigdy wcześniej nie miałam okazji do wypróbowania ich produktów. Przyglądając się bliżej ich ofercie znalazłam w niej nawet produkty do zabiegów odmładzających oraz masażery do twarzy.





Nasza kuracja jest zamknięta w szklanej buteleczce o pojemności 20 ml. Niestety jest
to szkło bardzo podatne na uszkodzenia, więc trzeba się z nią obsługiwać bardzo ostrożnie. Moja koleżanka już potłukła swoja kurację, dlatego przestrzegam was. Bardzo wielki plus daję marce DermoFuture za użycie ciemnego szkła, gdyż wiemy jak zachowują się takie kosmetyki, gdy są podatne na światło dzienne w przezroczystej buteleczce. Kuracja została wyposażona w dozownik z pipetą, do aplikacji naszego produktu, przez co jest ekonomiczny oraz bardzo higieniczny, ponieważ możemy dozować taka ilość kuracji jaka nam jest potrzebna. Konsystencja bardzo rzadka, oleista o bardzo przyjemnych zapachu. I tu UWAGA ! Świetnie się ją aplikuje na skórę i bardzo szybko się wchłania w nią, natychmiastowo, nie pozostawiając uczucia tłustej skóry. Dla mnie osobiście rewelacja jeśli chodzi o aspekt konsystencji. Przejdźmy do INCI.





ISOHEXADECANE - zmiękcza, nawilża skórę ( dopuszczalny)
PRUNUS AMYGDALUS OIL  - olej ze słodkich migdałów, zmiękcza naskórek
ARGANIA SPINOSA KERNEL OIL - olej arganowy, wzmacnia skórę
TOCOPGERYL ACETATE - organiczny składnik, spowalnia proces starzenia
RETINOL - inaczej witamina A , normalizuje skórę
PARFUM - kompozycja zapachowa/ zapach
BETA CAROTENE -  to inaczej beta karoten, 
HYDROXYCITRONELLAL - składnik kompozycji zapachowej
LIMONENE - składnik kompozycji zapachowej
LINALOOL - składnik kompozycji zapachowej

Jak widać skład jest prosty i nie zawiera bardzo dużej ilości składników. Chociaż te
trzy ostatnie składniki kompozycji zapachowej bardzo często uznaje się za alergeny to 
w moim przypadku, a jestem naprawdę bardzo silnym alergikiem nie spowodowały żadnych reakcji ( w tym wysypki, swędzenia). Dlatego mogę polecić je osobom cierpiącym
na atopowe zapalenie skóry, ponieważ jest bezpieczny. Do tego zawiera składniki nawilżające, zmiękczające takie jak retinol. olej arganowy oraz olej ze słodkich migdałów, który też jest polecany osobom borykającym się z AZS. 




Kuracji używam od około 3 tygodni, jest to stosunkowo bardzo krótki czas, aby oczekiwać jakiś spektakularnych efektów. Jednak postanowiłam napisać o pierwszych efektach. Stosuję ja wieczorem przeważnie, tuż przed położeniem się spać. Nakładam ją na twarz, szyję oraz dekolt, czyli miejsca, które są narażone na przesuszanie się oraz podrażnienia spowodowane AZS. Dla lepszego nawilżenia polecam nałożyć na serum swój ulubiony krem nawilżający, wtedy efekt jest jeszcze lepszy. Kolejnymi efektami jakimi zauważyłam jest znaczne rozświetlenie mojej skóry oraz drobnych przebarwień, które posiadam. Mam nadzieję, że z upływem czasu zauważę jeszcze więcej efektów zadowalających. Cena kuracji to około 38 zł, bardzo niska stosunkowo do jakości.


        








Komentarze

  1. Ja jestem z niej bardzo zadowolona!

    OdpowiedzUsuń
  2. lubię tą firme - sama stosuję kurację odmładzającą i jestem zadowolona !

    OdpowiedzUsuń
  3. lubie produkty z tej firmy, wiec na pewno sama skorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się ze lubisz tą firmę, a kuracja i tobie przypadnie :)

      Usuń
  4. Muszę koniecznie wypróbować :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam z czystym sercem, do tego ma niską cenę :)

      Usuń
  5. jak zwykle zdjęcia piekne, a recenzje aż miło czytać

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolejny raz o nim czytam o tym produkcie i mam wielką ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwie się, bo ostatnio o tych kuracjach zrobiło się dość głośno u innych blogerek :)

      Usuń
  7. Mialam inny rodzaj z biotyną i bylam zadowolona bardzo. Piekne zdjecia ❤

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem właśnie kochana, wspomniałam o Tobie w poście, że właśnie ci się zbiła ;)

      Usuń
  8. Mam ten sam problem, bardzo nie lubię uczucia tłustej skóry po aplikacji kosmetyku! Dobrz3 wiedzieć, że istnieją produkty, które tych tłustych śladów nie zostawiają😊😊😊

    OdpowiedzUsuń
  9. Stosuje kuracje z biotyna i jestem zadowolona. Wierzę Ci na słowo że ta również zaczyna działać.

    OdpowiedzUsuń
  10. Musze koniecznie wypróbować. Stosuje inne produkty trj firmy i jestem zadowolona wiec z serum tez powinnam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ja właśnie planuję jeszcze inne produkty tej marki właśnie przetestować :)

      Usuń
  11. Firma nam dobrze znana, a o samym produkcie dużo wiemy ^^ Super piszesz recenzje! Wszystko fajnie opisane :) Buziaki kochana ;*

    OdpowiedzUsuń
  12. Znając mnie pewnie szybko bym stłukła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tam przesadzasz kochana wystarczy więcej ostrożności :P

      Usuń
  13. Sama mogłabym wypróbować kuszą mnie również inne wersje ja bardzo lubię takie produkty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o no to zazdroszczę i ja sie pomału do nich przekonuję :)

      Usuń
  14. Nie spotkałam się jeszcze z tym serum, ale całkiem nieźle się prezentuje. Bardzo lubię jak w składzie jest olej arganowy, nawet w niewielkich ilościach <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Właśnie wczoraj otrzymałam swoją kurację. I też niedługo rozpoczynam testy

    OdpowiedzUsuń
  16. Moja mama bardzo zachwala ich kosmetyki :D
    Sama zastanawiam się nad ich zakupem od dłuższego czasu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to polecam ci wyprobować do tego ich niska cena bardzo zachęca :)

      Usuń
  17. Nie słyszałam nigdy o tym produkcie, o firmie niestety też nie ale zaciekawiłaś mnie swoją recenzją :)
    www.in-makeup-world.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję że coraz więcej osób o niej usłyszy :)

      Usuń
  18. Całkiem miła i łatwo dostępna alternatywa, ja natomiast jestem fanką olejku z The Body Shop :)

    Paulina,
    www.blog.paulinakuciak.dk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o nie znam marki, chociaż ze słyszenia coś kojarzę :)

      Usuń
  19. 3 tygodnie i pierwsze efekty, dla mnie rewelacja. Mam sporo przebarwień, więc chętnie bym wypróbowala kosmetyk.
    Konsystencja jak najbardziej na plus!
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak już po 3 tygodniach można zauważyć już pierwsze efekty :)

      Usuń
  20. 38 zł to naprawdę niska cena! Nigdy tego produktu nie używałam,ale z racji tego,że to kolejna pozytywna recenzja wiem,że przy następnych zakupach postawię na tą małą buteleczkę :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to jest bardzo niska cena jak za taki skuteczny kosmetyk :)

      Usuń
  21. U mnie obecnie witamina C, ale może po A też kiedyś sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajny produkt, może powinnam się za nim rozejrzeć! Dobrze, że rozjaśnia przebarwienia - właśnie tego szukam ostatnio w produktach, które kupuję :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie też teraz takich używam bo przez lato mam z nimi problem ;/

      Usuń
  23. Niestety nie dla mnie produkt, ale super recenzja. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics.

instagram @gabrysiowamama_

Copyright © Gabrysiowa Mama